Menu:
Reklama:

(TU MOŻE ZNALEŚĆ SIĘ REKLAMA TWOJEJ STRONY!! - skontaktuj się ze mną pod tym e-mailem)

Postęp budowy w % 5 10 15 20 25 30 35 40 45 50 55 60 65 70 75 80 85 90 95 100


Więc, o co w TYM projekcje chodzi? O budowę jak narazie "mini katapulty". Dokładnie będzie ona podchodziła pod Onager'e. To taka machina wojenna również... Co ja będę wyjaśniał - Co to Onager? (Wikipedia). Jeszcze ktoś się pewnie spyta, a po co mi to. Dla satysfakcji i frajdy tworzenia. Co tu dużo pisać. Organizacja pracy jest oczywiście troszkę porozbijana przez szkołę i inne takie. No dobra, głównie szkołę. Co oczywiście nie blokuje mi tworzenia mojej onager'y. Oczywiście zrobię ją z dostępnych, domowych "składników" lub też takich, które można dostać za grosze. Wskaźnik będzie wam pokazywał ile procent ukończyłem. Oto mała podziałka byście mniej więcej się orientowali jak ja sobie to wyobrażam, żebyście Wy sobie to tak wyobrazili:
1.) Pomysł (0% - 5%)
2.) Sporządzenie schematu (planu) (5% - 15%)
3.) Analiza schematu (planu) (15% - 20%)
4.) Zgromadzenie materiałów (20% - 35%)
5.) Sprawdzenie czy wszystko się zgadza (35% - 40%)
6.) Przygotować materiały i sprawdzić raz jeszcze (przezorny zawsze ubezpieczony) (40% - 50%)
7.) Budowa:
     a.) Poprzeczka (50% - 60%)
     b.) Podstawa (60% - 70%)
     c.) Założenie "pojemnika na amunicje" (70% - 80%)
     d.) Mocowanie "liny" (80% - 90%)
     e.) Mechanizm blokujący (90% - 100%)
Po tym wszystkim zaczną się testy i ich wynik również będzie tutaj opublikowany.
Dobra ludu. Przystępuje do opisywania działań.

  07/11/2006r.
Dzisiejszego dnia o godzinie ok. 21:15 odbyły się główne testy katapulty. Istaniało ryzyko niepowodzenia i zepsucia ostatnich prac, ale ciekawość zmusiła mnie do zaryzykowania (no i jeszcze SMS od Pawła). I o to jest:
- Połowa gumki do ścierania laciała na ok. 1,20m. (lot krótki, spowodowany nieregularnym mocno kształtem "pocisku")
- kostka od gry leciała na 1,60-2,10m.
- mały magnes z nakładką (ciężar może coś około całej, większej gumki do ścierania) na około 1,80m.

Choć w rzeczywistości brak jest jeszcze mechanizmu blokującego, to jednakże można się narazie obyć bez niego, a katapulta i tak działa. Uznaje ten projekt za UDANY!!
  04/11/2006r.
Zmiana w planach działania. Właściwie to w kolejności działania. Na szczęście nie ma poważniejszych utrudnień.
  03/11/2006r.
Są postępy! Okazało się już jakiś czas temu (grubo przed 31.10.2006), że trzeba zakupić większość ważniejszych materiałów. I o to wykosztowałem się 4.70,- w tym 3.50,- na klej do drewna, a drewno na konstrukcje kosztowało mnie 1.20,-. Niedługo planuje udać się do piwnicy konstruować. Mianowicie za kilka minut. Pozdrawiam.
  20/10/2006r. (godz. 19:00)
Projekt ruszył z miejsca. Osiągnął 15%. Nie tracąc czasu przystępuje do kolejnych etapów. Dalszy rozwój wydarzeń możecie śledzić na wskaźniku nagórze. Będę informował od tej pory tylko o ważniejszych czynnościach/wydarzeniach.
  20/10/2006r. (godz. 15:17)
Nowy obrazek jak to wygląda w planach:
  20/10/2006r. (ok. 15:00)
Pierw napisze o kolorach kresek widocznych obok.. Otóż każdy z tych dwóch kolorów ma dane znaczenie - czerwony to informacje i nowiny bardzo ważne, zaś zielone to normalne nowiny. Teraz przechodzę więc do tej ważniejszej części. Otóż plany konstrukcyjne ulegają dużej zmianie. Poprzedni plan (i ten schematyczny rysunek w poprzedni newsie) nieobowiązuje. Doszłem do innych rozwiązań konstrukcyjnych przy mniejszych nakładach materiałów. Niestety plany na papierze dopiero powstają, ale ten najważniejszy znajduje się w mojej głowie. Przy okazji sporządzania schematów odrazu je analizuje by przyśpieszyć prace, które zostały opóźnione. Nie mam wskazanego czasu zakończenia tego, ale chciałbym w miare sprawnie wszystko zrobić. OK, ide na obiad, potem projektować, a następnie postaram się znów schemacik sporządzić na komputerze i go tu wrzucić. Narazie!
  19/10/2006r.
Szkice się robią, a narazie zamieszczam dość schematyczny rysunek:
  17/10/2006r.
Uwaga. Dziś w szkole na angielskim mi się nudziło i... Rozpocząłem prace nad planami. Pierwsze schematy powstały, rozpoczęło się przelewanie przemyśleń na papier. Na razie spisuje tą notkę, a zaraz lecę dalej projektować. Postaram się udostępnić tutaj jakiś schemacik. Oczywiście jak nie uda mi się ze skanować nigdzie to zrobię na komputerze te plany. Wszystko idzie troszkę opornie, ale zawsze do przodu. Na razie wszystko idzie po mojej myśli. Zobaczymy co będzie potem.
  16/10/2006r.
Melduje, że prace rozpoczęte. Pierwsze od czego rozpocząłem to przeanalizowanie wiedzy na temat tego czym że są katapulty i inne miotające machiny wojenne. Zacząłem od niezastąpionej WIKIPEDII. By dokładnie poznać budowę katapult oraz onager'ów postanowiłem poszukać na GOOGLE.PL informacje na ten temat... Dodatkowe rzecz jasna, bo oglądałem dokument jak są zbudowane niektóre machiny oblężnicze, ale pogłębić wiedze zawsze można... Tak oto konkretów większych nie znalazłem. Zainstalowałem więc sobie encyklopedie "Jak to działa". Niestety tam nie mogłem uzyskać informacji nawet o silniku parowym. Sięgnąłem znów do drobnych schematów oraz opisów z Internetu. Wtedy to się okazało, że moja mini katapulta to tak na prawdę konstrukcyjnie katapulta, ale pod względem mechanizmu to onager. Idę uczyć się na klasówkę jutro, będę jeszcze... I oto jestem... Zero nowości. Nie mogłem się za bardzo niczego nauczyć bo po głowie chodzą mi plany budowy. Zobaczymy czy dam rade jeszcze coś zrobić z tymi planami bo narazie siedzę i robię tą podstronę. Dobra. Lecę, do jutra.

Created by Kaziu 2006-2008 ©